piątek, 18 października 2013

Trzynaście




"Ja jestem taki sam jak Ty, mam takie same marzenia i takie same mam sny,
tak samo cieszę się i tak samo lecą mi łzy"



Ciekawe kiedy się skapną, że nie ma Kubiaka. Chyba nie szybko.
Ma( niech policzę) 16 min i 23...25 sekund spóźnienia.
-Gdzie Kubiak ???
U Andrea się wkurzył...chociaż...to mało powiedziane.
Ja jako osoba, która w pewny stopniu przyczyniła się do jego nieobecności siedziałam cicho jak mysz pod miotłą.
-Cholera jasna czy ktoś mi powie gdzie jest Kubiak???
Nadal cicho nikt się nie odzywa to ja też. Przecież nie będę się wywyższała.
-Kto ma z nim pokój?
Wszystkie oczy na... Bartmana ha bo nikt nie wie, że to ja mam z nim pokój.
(taniec zwycięzcy)
Ale ten spanikowany musiał krzyknąć na cały ryj:
-Ale to Alicja ma z nim pokój.
Trzeba się bronić. A najlepszą obroną jest atak.
-Wcale nie chciałam!!!
-Nie protestowałaś!!!
-To jej chyba nie słyszałeś.
Wtrąciła swoje trzy grosze Marysia.
-Jak na razie koszty większe niż zysk-dodała
-Racja.
Musiałam przyznać jej rację bo to dla niej największa kara jaką mogła ponieść.
Jaka ja skromna.
-A teraz na temat gdzie obecnie przebywa Misiek?
-Obecnie pewnie zerwał się z łóżka, ubiera się o i prawdopodobnie założy koszulkę na lewą stronę i o nie nie zamknął drzwi do pokoju...będzie tu za 4...3...2...1...
No to się zabawiłam w wróżkę i to najwyższej klasy bo uwaga Michał wpadł jak szalony ubrany w koszulkę na lewą stronę.
-Przepraszam za spóźnienie.
-Koszulkę na lewą stronę założyłeś.
No i spostrzegawczy ten nasz Kurek. A Michał szybko zdjął koszulkę(zajebista klata) i założył tak jak powinien.
-Drzwi do pokoju zamoknąłeś?
No to teraz Maryśka bawi się w detektywa.
-Yyy...no nie śpieszyłem się.
-Jesteś czarownicą!!!
I te oskarżycielskie okrzyki Ignaczaka.
I love it !!!
-Dziękuje za komplement.
No co to jest najmilsza rzecz jaka mnie do tej pory spotkała, a ci patrzą na mnie jakbym była kosmitką.
-A tak w ogóle czemu mnie nie obudziłaś???
Nie mogę się do niego odzywać, nie mogę się do niego odzywać.
Nie daj się sprowokować.Alicja bądź silna.
-A ty co gniewasz się???
CISZA
-Za ten incydent w sklepie.
Ni to pytanie ni to odpowiedź.
-Jaki incydent w sklepie???-zapytali chórkiem
-Żaden
O nie a ten to co prawdy nie powie ??? Tak to ty kochaniutki nie będziesz zemną grał.
-Tak mi rąbnął drzwiami, że mi się cały Pan Tadeusz przypomniał.
-To wcale nie było mocno!!!
-Nie no wcale nie było mocno. To był tyci guz na całe czoło ale skąd ty to mogłeś wiedzieć skoro mnie nie przeprosiłeś!!!  Nawet kurwa głupiego sory nie powiedziałeś tylko jakiś głupi tekst należało ci się to tobie się kurwa należy zajebać w ten głupi łeb!!! A i jeszcze jedno u mnie jesteś spalony na całej linii. Tak to mnie jeszcze nikt nie wkurwił. A miałam się do cb  nie odzywać.Cholera jasna!!!



*Perspektywa Marysi*

Dawno nie widziałam jej takiej zdenerwowanej. Ostatni raz tak przeklinała jak narzeczony ją zdradził.
-Ona umie przeklinać!-Powiedział zaskoczony Zbyszek
-Ale tylko jak ktoś ją bardzo wkurwi.
-No to się Kubiak postarał.
-To nie tylko to. Ona nie reaguje tak z byle powodu.
-I niech zgadnę ty wiesz jaki to powód.
-A wiem tylko ona może temu zaprzeczyć ale warto spróbować.
-Czyli wprowadzamy plan pogodzenia przyszłych państwa Kubiaków???
-Jak to fajnie zabrzmiało państwa Kubiaków.
-A jak już jesteśmy w tym temacie muszę ci coś powiedzieć...


*Perspektywa Alicji* 


Miałam być silna nie wyszło! Miałam być chamska nie wyszło! Miałam się nie zakochać...nie wyszło.
Nic mi nie idzie ale jedno jest pewne Kubiak to świnia, egoista i cham jakich mało. A ja? 
A ja właśnie w kimś takim się zakochałam. 
Jak do tego doszło??? 
Nie mam pojęcia. Jedno jest pewne jak się zakochałam to się odkocham nie??? No !!! A jak na razie muszę się zastanowić jak pogodzić się z Marysią bo sama długo nie pociągnę.


~~~*~~~


Muszę się komuś wygadać JADĘ NA MECZ  ZAKSY i Politechniki warszawskiej 23.11.13 jestem mega happy bo kocham Zakse już się nie mogę doczekać   ZAKSA NA MAXA XD
Co do rozdziału to dodaje dziś ponieważ jutro i w niedzielę będę zajęta i nie będę miała czasu :/
Wyszedł krótki ale nie umiem dłużej pisać albo jest takiej długości albo dwa razy dłuższe albo jeszcze krótsze XD
Pytajcie tylko nie o bloga bo to mój prywatny ASK
Tak więc to chyba wszystko
Pozdrawiam do następnego :*

8 komentarzy:

  1. No! Nareszcie!;)
    też sie pochwale: jade na mecz w niedziele: SKRA(<3) I Effector.;) !
    Haha. Nasza Ala sie zakochała.! Teraz dopiero się bedzie działo.;D
    Pozdrawiam i do następnego, tym razem u mnie.;)
    ~Ann

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się dzieje. No nie mogę! No oczywiście czekam na więcej i zapraszam na
    nigdy-wiecej-ciebie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, skoro Alicja się zakochała w Kubiaku to wcale się tak szybko nie odkocha. To tylko jest łatwo powiedzieć. A jej dodatkowa złość na Michała mnie nie dziwi, niektórzy po prostu tak reagują. Tylko że po pewnym czasie trzeba się zmierzyć z rzeczywistością i mam nadzieję, że Ala sobie z tym poradzi :)
    Ps. Ty kochasz Zaksę, ja kocham Ciebie! <3 Miłej zabawy na meczu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja Ciebie też lovciam <3 i dziękuje :**

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na nowy rozdział http://byc-obojetna.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń